wtorek, 23 grudnia 2014

Coraz bliżej święta, coraz bliżej święta...

Święta to czas wyjątkowy... Rodzinne spotkania, kolędy, pyszne jedzenie, prezenty... Wszystko to daje niepowtarzalną, jedyną w swoim rodzaju atmosferę.
Święta to jednak także czas bieganiny i intensywnych prac domowych. W natłoku obowiązków często zdarza się, iż brakuje nam czasu na zadbanie o siebie. A przecież w tym dniu każda z nas chciałaby wyglądać świetnie.
Dlatego też dziś coś specjalnego ode mnie. Dwa pomysły na super fryzury- eleganckie, a przy tym niezbyt wyszukane. Ich wykonanie zajmuje około 5 minut i nie wymaga ani specjalnych "przyborów" ani zbyt dużych umiejętności. Wystarczą jedynie dobre chęci;p
A więc do dzieła. Z góry przepraszam za jakość zdjęć- ot złośliwość rzeczy martwych, w tym przypadku mojego aparatu, który postanowił mnie zawieść, akurat dziś. Mam jednak  nadzieję że pomysły przypadną Wam do gustu.

Fryzura nr 1- "Grecka bogini"
Do jej wykonania będzie nam potrzebna jedynie opaska na gumce. Ja mam akurat taką:
Wybór opaski zależy tylko od naszego gustu- wybieramy pop prostu tę, która nam się podoba
Następnie zakładamy ją na włosy i zaczynamy przekładać włosy (przekładamy je od zewnątrz do wewnątrz. Strona, od której zaczynamy zależy od nas.)



W ten sposób zawijamy wszystkie włosy.
Efekt końcowy- widok z tyłu

Efekt końcowy- widok z boku
W przypadku dłuższych włosów "zwoje" można dodatkowo utrwalić przy pomocy wsuwek. Całość wykonania, w zależności od długości włosów zajmuje od 4 do 6 minut. Fryzura jest trwała i nadal po kilku godzinach nie ulega zniszczeniu czy zniekształceniu. (Wypróbowałam na sobie)

Fryzura 2- Kok na wypełniaczu
Do jego wykonania będą potrzebne: dwie gumki do włosów, wypełniacz oraz kilka wsuwek. Wypełniacz najlepiej dobrać pod kolor włosów- wtedy nie ryzykujemy, że będzie widoczny po ich upięciu. Ponadto o9d jego grubości zależy wielkość naszego koka.


Włosy związujemy w kucyk. (Od jego wysokości zależy wysokość naszego koka).


Następnie zakładamy wypełniacz i formujemy koka. Włosy rozkładamy równomiernie na wypełniaczu i przeciągamy gumkę do włosów.


Resztę włosów okręcamy wokół koka i upinamy przy pomocy wsuwek. Możemy z nich ewentualnie zapleść warkocza, wtedy wykończenie koka jest jeszcze bardziej efektowne. Ja osobiście wolę jednak pierwszą wersję ;)

Skręcenie układanych włosów wokół własnej osi zabezpiecza przed "wychodzeniem"czy wystawaniem krótszych pasm

Efekt końcowy- widok z tyłu

Efekt końcowy- widok z boku
 Wersja alternatywna z warkoczem:



Ze swojej strony chciałabym życzyć Wesołych, spokojnych, spędzonych w rodzinnej atmosferze Świąt;)
Wypocznijcie, "naładujcie akumulatory" i zyskajcie nową energię do realizacji kolejnych celów i planów życiowych.
Pozdrawiam,
Renata

2 komentarze:

  1. Genialna jest ta pierwsza fryzura i do tego faktycznie mega łatwa w przygotowaniu;)
    Wypróbowałam ją po raz pierwszy na Święta, a ostatnio ponownie na imprezę urodzinową. Nawet pomimo tańca nic się z nią nie stało!

    OdpowiedzUsuń
  2. Bardzo mi miło, że przypadła Ci do gustu;)
    Zwłaszcza, że sama też ją baardzo lubię.
    Mam nadzieję, że zainteresuje Cię coś jeszcze spośród publikowanych treści.

    OdpowiedzUsuń